Myślę, że podczas planowania proporcje wszystkiego zostały idealnie podzielone, lecz nigdy tak samo. Jeden ma więcej tego, drugi tamtego, ale wszystko wyrównuje się w jakiś sposób, wprowadzając harmonię. Oczywiście nie zrozumcie mnie źle. To nie znaczy, że powinniśmy siedzieć z założonymi rękami i obserwować co dzieje się dookoła. Są dwa rodzaje przyszłości - dobra i zła. Największy wpływ na naszą przyszłość mamy my sami. Od nas zależy jaką przyszłość wybierzemy.
Przede mną ostatni rok w gimnazjum. Pomału zastanawiam się jaką szkołę wybiorę. Szczerze? Nie mam pojęcia jak będzie wyglądać moje życie za kilka lat. Dużo czasu spędzam rozważając najlepsze rozwiązanie, jednak z każdą myślą pojawiają się coraz to nowsze wątpliwości. Boję się przyszłości, chyba tak jak każdy, lecz wiem, że powinnam czerpać jak najwięcej z obecnych chwil. Potem w przyszłości będę cieszyć się, że wykorzystałam okazję do zrobienia czegoś szalonego, czy poznania nowych ludzi. Na pewno będę również żałować, niektórych decyzji, ale tego dowiem się za jakiś czas. Nie chcę potem myśleć, że mogłam coś zrobić lub nie. Trzeba łapać chwile.
Do osiągnięcia "dobrej przyszłości" potrzebna jest nam silna wola i dużo zapału, aby poradzić sobie z wszystkimi przeciwnościami. Na swojej drodze znajdziemy ich wiele, lecz walcząc z nimi możemy wspinać się na coraz wyższe piętra przyszłości. Natomiast nie angażując się w realizację tych planów nie osiągniemy wyznaczonego celu. Zostaniemy bez niczego i będziemy "spadać w coraz to niższe etapy złej przyszłości". Jeżeli nie chcecie tego dla siebie to moją propozycją jest, aby każdy wyznaczył sobie dany cel i dążył do niego, bo dzięki temu zacznie rozumieć jak ciężko go zrealizować.
sweterek - Zara
t-shirt - Diverse
Spodnie - H&M
buty - Vans
Bardzo ładne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCo do tematu posta to się całkowicie zgadzam.
Człowiek ma zaplanowaną przyszlość ale mimo tego powinien do czegoś dążyć. Aż do końca.
live-telepathically.blogspot.com kliik
Również uważam, że życie jest po części zaplanowane, ale moim zdaniem są zaplanowane ścieżki, które sami możemy wybrać. Czas, który spędziłam w trzeciej klasie gimnazjum to chyba najlepszy okres w moim życiu! Mam nadzieję, żeby tak było również w twoim przypadku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
http://ann-soul.blogspot.com/
Wyglądasz pięknie ;) Super post :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;) milosczycieszkola.blogspot.com
Fajny blog, zapraszam również do nas :D
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynamy i przydadzą się motywujące komentarze ;p
http://steps-together.blogspot.com/
Post daje bardzo dużo do myślenia ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia!
xoxo // mój blog
Tak, to od nas zależy jak będziemy żyć. Nikt za nas życia nie przeżyje. Lenistwo to chyba największy wróg...
OdpowiedzUsuńAle kiedyś trzeba postawić pierwszy krok i brnąć ku spełnianiu swoich marzeń!
Ładne zdjęcia - w lesie. Ciekawie ;)
Pozdrawiam i zapraszam na nowy post:
Hanyvia(click)
świetne zdjęcia :) Pozdrawiam i Zapraszam http://macreateart.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCiekawy post naprawdę :) i śliczne zdjęcia! Mój blog- ultradefenceless zapraszam
OdpowiedzUsuńBardzo mądry post :) Ja bardzo się boje co może zdarzyć się nawet za miesiąc ;) Obserwuje ;D http://simdayblog.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńMuisimy działać i walczyć :)
OdpowiedzUsuńhttp://official-patty.blogspot.com/
Musimy sami zadbać o naszą przyszłość :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
Bardzo dziękuję za milutki komentarz! :*
OdpowiedzUsuń// mój blog
Śliczne zdjęcia!!! :)
OdpowiedzUsuńNo I bardzo mądry, przemyślany post.
Coolcookkate.blogspot.com
Bardzo ciekawy post. Szczerze mówiąc tak samo, nie wiem co
OdpowiedzUsuńbędę kiedyś robić, jaka będę. Na razie boję się czy skończę szkołę,
czy dobrze się uczę, i czy coś wogóle zrozumiem z życia w szkole i z życia normalnego.
Obserwuje i liczę na rewanż ze strony komentarzy lub tez obs :)
Zapraszam na mojego bloga KLIK
Świetny post :) Przesliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńświetny post, zgadzam się w 100 procentach :)
OdpowiedzUsuńWHATEVER SEA - KLIK
Myślę podobnie jak Ty, na pewno mamy zaplanowaną przyszłość, ale wydaje mi się, że jest ich kilka opcji w zależności którą z postawionych nam dróg wybierzemy.. :) Świetne zdjęcia! :3
OdpowiedzUsuńmeandry-aleksandry.blogspot.com
czasami jest tak że to co zaplanowaliśmy kiedyś zmienia sie nie do ogarnięcia :D
OdpowiedzUsuńsłoik dżemu - klik!
Bardzo motywujący post! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post! Jeśli Ci się spodoba będzie mi bardzo miło, jeśli skomentujesz i zaobserwujesz mój blog. :)
alexandrak-blog.blogspot.com KLIK!